Podmychowa Wyliczanka

W tychże skromnych Naszych progach
nie utoniesz w smutkach, trwogach.
Wśród zabaw, swawol i śmiechu gromkiego
Choćbyś chciał nie znajdziesz złego niczego.

Tu Nasz lord sprawiedliwością wiedziony
do Waszej dyspozycji jak sługa uniżony.
Zawsze rytm strunami gitary wybija
a Wam dzień zabaw szybciej mija.
Zwany Piotrem jak apostoł który
wysłucha dzielnie nawet największej bzdury

Ponadto Ona, niczym matka Nasza
od lat nowe dzieci do nauki zaprasza.
I choć czerń jej postać spowija
imię jej Bożena wśród radości przebija.

I znajdziesz postać z atrybutem mądrej sowy
którą nie ciekawi Twój wygląd a zawartość głowy.
Choć częściej ukrywa ją gabinetu kurtyna
Pamiętaj, że zawsze pomoże - a zwą ją Martyna.

Również istota z głową wśród pośród gwiazd
nie w przestworzach a gości wśród Nas.
Gdy w szkole z problemów urośnie Ci awaria
wiedz, że z pomocą zawsze przyjdzie Daria.

Jest również szeryf, przyszły stróż prawa.
Ciepłem swej osoby Was co dzień napawa.
Chociaż zawsze wokoło niego jest jakiś rozdartek
nie niedźwiedź straszny to a Nasz dobry Bartek.

Na koniec tejże wychowawców wyliczanki
pojawiam się i ja - autor rymowanki.
Z kawą w ręku, w farbach utytłany
mam nadzieję, że Grzegorz też przez Was lubiany.

Już kadry naszej przekrój poznałeś
że to zacna drużyna się przekonałeś.
Czas byś i Ty nam się poznać dał
i w te Mysze progi wkrótce zawitał.


Grzegorz Witkowski