piątek, 5 sierpnia 2016

Jak to kiedyś z bajkami było....


W czasie wakacji znalazł się czas na stare bajki oraz bajki w starej - klasycznej wersji. Uczestnicy świetlicy nie tylko przypomnieli je sobie (a z niektórymi dopiero się zapoznali), ale doświadczyli również atmosfery odtwarzania bajek przez projektor, bajek czytanych na żywo i urozmaiconych obrazem z taśmy filmowej. Zaprezentowano następujące bajki: "Piotruś Rybak", "Królewicz ratuje Śnieżkę", " Czerwony Kapturek", "Baśń o Różyczce i dzielnym Królewiczu", " Złota siekierka", " Pan Kotek był chory", "Legenda o Syrence". Mimo, iż obraz jakościowo pozostawiał wiele do życzenia, bo i sprzęt był stary, prawie jak te stare bajki, to jednak dzieci były szczerze zaciekawione i chętne, by poznać, jak to kiedyś z bajkami było.... 
Oprócz starych bajek w mijającym, kolejnym tygodniu wakacji odbył się świetlicowy X-Factor, konkurs plastyczny, w którym dzieci mogły wykonać nie jedno dzieło i nie tylko jedną techniką, i nie tylko indywidualnie, ale także wspólnie. W minionym tygodniu rozegrano mecz piłki nożnej oraz mecz "w dwa ognie". Oj było tego było....., a do tego wszystkiego dołożyć trzeba zgraną atmosferę, umiejętność współpracy, chęć działania i podejmowania wyzwań, niespodzianki przygotowywane przez dzieci dla wychowawców, jak np. występy taneczne. 
Mijają nam te wakacje radośnie, bajkowo, a nawet tanecznie!!!  

Kliknij tu, aby zobaczyć zdjęcia :)